A dzisiaj tarta, wytrawnie, bo na obiad. To takie wdzięczne danie, bo pieczone, ale trochę jak placek, ale z drugiej strony obiadowe, bo nie na słodko. Ale ale... Wydawało mi się, że jest mniej pracochłonna, ale jednak schodzi troszkę, ale myślę, że dla takiego efektu warto. Tym razem postanowiłam troszkę ubogacić moje ciasto kruche, dodając do niego łyżeczkę słodkiej papryki. Ciasto nabrało koloru i smaku, wiec pomysł udany. Dodatkowo do samego wypełnienia tarty - dodałam masę jajeczną wymieszaną z podsmażonym szpinakiem.
Receptura na ciasto pochodzi z książki z serii Poradnika Domowego.
Wypełnienie to mój pomysł, inspirowany różnymi innymi pozycjami.
Receptura (6 porcji):
Ciasto:
- 1,5 szklanki mąki
- 1/2 kostki masła
- 3-4 łyżki wody
- szczypta soli
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki oregano
Wypełnienie:
- 1 brokuł
- 2 piersi z kurczaka
- sól
- pieprz
Masa jajeczna:
- 1 opakowanie mrożonego szpinaku
- 2 jaja
- 1/2 szklanki jogurtu naturalnego
- 50 gram sera żółtego
Krok 1. Z podanych składników zagniotłam ciasto i włożyłam na około godzinę do lodówki.
Krok 2. W międzyczasie pokrojone w kostkę piersi z kurczaka podsmażyłam, doprawiając solą i pieprzem.
Krok 3. Brokuł podzieliłam na różdzki i ugotowałam na parze.
Krok 4. Szpinak rozmroziłam i podsmażyłam na patelni, ostudziłam.
Krok 5. Schłodzone ciasto rozwałkowałam i wyłożyłam formę do tarty (posmarowałam blaszkę wcześniej olejem), ponakłuwałam delikatnie widelcem i włożyłam na 15 minut do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 stopni.
Krok 6. Przygotowałam masę jajeczną - ubiłam najpierw białka, dalej miksując dokładałam po 1 żółtku. Ubite jajka wymieszałam z jogurtem, a następnie delikatnie z ostudzonym szpinakiem.
Krok 7. Podpieczone ciasto wyjęłam z piekarnika, poukładałam na nim podzielone różdżki brokuła, kurczaka pokrojonego w kostkę. Zalałam masą jajeczną i posypałam startym żółtym serem.
Krok 8. Tak przygotowaną tartę piekłam około 30 minut w temperaturze 180 stopni.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz