---

24 listopada 2014

Schab w piwie

Na nadchodzący tydzień przygotowałam schab w piwie, które jest dość wdzięcznym składnikiem w kulinarnych pomysłach, nie wspominając już o degustacji podczas kuchennych zmagań... Tym razem wybrałam portera bałtyckiego, którego smak przypadł mi do gustu. Podana ilość mięsa wystarczy na kilka solidnych porcji, stąd  w naszym przypadku część pewnie wzbogaci nasze kanapki.



Przepis pochodzi z jednego z wydań gazety "Świat kobiety", w pewnej części został zmodyfikowany przeze mnie.

Czas przygotowania - łącznie z pieczeniem to około 2 godziny i 10 minut, a samej pracy to około 45 minut.

Receptura (6-8 porcji):
  • 1,5 kg schabu wieprzowego bez kości
  • 3 cebule
  • 1 kg ziemniaków
  • 300 ml piwa porter bałtycki
  • 300 ml bulionu drobiowego
  • 15 małych pieczarek
  • 1 łyżka majeranku
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • sól
  • pieprz
  • 3 łyżki jogurtu naturalnego
  • do zagęszczenia - mąka ziemniaczana 2-3 łyżki bądź kasza kukrydziana - 4 łyżki
Krok 1. Rozgarzałam piekarnik do temperatury 180 stopni. Mięso dokładnie opłukałam, oczyściłam i ponacinałam (w kilku miejscach, na głębokość około 1,5 cm).
Krok 2. Mięso włożyłam do piekarnika na 30 minut.
Krok 3. W międzyczasie obrałam cebule i pokroiłam je na dość duże kawałki (najpierw na ósemki, a potem jeszcze na pół). Ziemniaki obrałam i pokroiłam w grube plastry, wrzuciłam do wrzątku na około 5 minut.
Krok 4. Cebulę i podgotowane ziemniaki wymieszałam z majerankiem i cynamonem.
Krok 5. Po półgodzinnym pieczeniu mięsa, wyjęłam brytfanę z piekarnika, obróciłam mięso, dołożyłam ziemniaki. Całość polałam połową piwa i bulionu. Włożyłam do piekarnika na kolejne 30 minut.
Krok 6. Po tym czasie wlałam pozostałą część bulionu i piwa. Piekłam jeszcze 50 minut.
Krok 7. Mięso z ziemniakami wyjęłam z piekarnika. Przełożyłam je na oddzielny półmisek, zaś powstały płyn przecedziłam przez sitko.
Krok 8. Na patelni podsmażyłam pieczarki, a następnie wlałam płyn zostawiając około pół szklanki.
Krok 9. Płyn w szklance wymieszałam z kaszą kukrydzianą* i wlałam na patelnię. Smażyłam do momentu, w którym kasza wchłonęła płyn.
Krok 10. Zabieliłam jogurtem sos**, doprawiłam solą i pieprzem.

* można zagęścić sos mąką ziemniaczaną albo przez zasmażkę - ja nie przepadam za tymi sposobami, więc zdecydowałam się na kaszę, choć to rozwiązanie także ma swoje minusy (sos niestety nie będzie aksamitny)...
** oczywiście można użyć także śmietany, choć moim zdaniem jogurt sprawdził się bardzo dobrze.

[Listonic] 

  SMACZNEGO!


1 komentarz: